O indywidualnym rozwoju każdego dziecka, ale również o tym, kiedy powinniśmy być czujni czyli o czerwonych flagach w rozwoju ruchowym.
Rozwój dziecka nie zawsze przebiega zgodnie z wyznaczonymi „kamieniami milowymi”, ale to nie oznacza, że jest nieprawidłowy.
O rozwoju i „kamieniach milowych” napisano i powiedziano już bardzo dużo. Wszyscy prawdopodobnie mamy przed oczami tabele rozwojowe z podanymi miesiącami, a obok umiejętnościami, które dziecko powinno osiągnąć w danym okresie. Taka wiedza pomaga mniej więcej określić, czy nie mamy do czynienia z opóźnieniem w rozwoju. Nie wszystkie jednak dzieci rozwijają się książkowo, czasem osiągnięcia ruchowe pojawiają się z opóźnieniem, bądź w innej niż opisana w poradnikach, kolejności. Rodzi się wówczas pytanie: czy moje dziecko rozwija się prawidłowo? Wyobrażenie rodziców o normalnym rozwoju nie powinno zbytnio koncentrować się na osiągnięciu określonych „kamieni milowych” jak obracanie, siedzenie, chodzenie. Ważniejsza dla rozwoju dziecka jest możliwość wzrastania w pozytywnej atmosferze, wolnym od zakazów i ciekawym, stymulującym otoczeniu. Ważne jest, aby pozostawić niemowlę jego własnemu , indywidualnemu poczuciu czasu i rytmowi, aby miało szansę rozwinąć własną inicjatywę i wzmocnić wiarę w swoje możliwości. W mojej pracy bardzo często spotykam się z pytaniami zaniepokojonych rodziców, o to czy ich dziecko rozwija się prawidłowo, ponieważ odbiega swoimi umiejętnościami na tle rówieśników. Presja otoczenia skupiająca się tylko na umiejętnościach osiąganych przez dziecko w ściśle określonym czasie, nie służy dobremu rozwojowi dziecka i jest tak naprawdę niezrozumiała obecnie, kiedy już tak dużo wiemy o różnorodności i indywidualności rozwoju psychoruchowego.
Co decyduje o tak dużych czasami różnicach w rozwoju psychoruchowym i dlaczego dziecko, które zaczyna chodzić w 17 miesiącu może się równie świetnie rozwijać jak to, które rozpoczęło pierwsze kroki w 9 miesiącu ( a może, nie bójmy się tego powiedzieć, nawet lepiej? )
Na indywidualne tempo rozwoju dziecka ma wpływ kilka czynników. Oczywiście ważne są geny, czyli wrodzony wzorzec ontogenetyczny według, którego pojawiają się kolejne etapy w rozwoju dziecka, ale również wrodzone cechy temperamentu będą miały znaczenie dla tempa rozwojowego dziecka. Kolejnym czynnikiem mającym istotny ( w ok. 50% lub nawet więcej ) wpływ na rozwój dziecka jest środowisko, w jakim ono wzrasta. Jeżeli wyobrazimy sobie, że dziecko w ciągu pierwszego roku życia przechodzi od pozycji leżącej, kiedy jako noworodek jest całkowicie od nas uzależnione , do pozycji stojącej w 12 miesiącu życia, rozumiemy, że stworzenie dobrych warunków otoczenia jest bardzo ważne. W trakcie rozwoju dziecko wykorzystuje każdą aktywność, by stworzyć fundament dla bardziej dojrzałych i złożonych funkcji. Teraz odpowiem na postawioną w pytaniu tezę, że być może dziecko, które zaczęło chodzić później, będzie miało większy potencjał w przyszłości lub lepszą postawę ciała? Z dużym prawdopodobieństwem tak, jeżeli założymy, że dziecko miało pełną swobodę i przestrzeń do rozwoju wszystkich oczekiwanych etapów ruchowych i nie pominęło żadnego z nich. Miało więcej czasu na doskonalenie kolejnych umiejętności, opanowanie do perfekcji raczkowania i stopniowe, metodą tysiąca prób i upadków, dochodzenie do samodzielnych kroków. Taki bagaż doświadczeń będzie procentował w przyszłości lepszą koordynacją ruchową, równowagą i wiarą we własne możliwości.
Naprawdę nie jest ważne, czy dziecko usiądzie w wieku 6 czy 10 miesięcy i czy zacznie chodzić w 12 czy 18 miesiącu. Ważne, żeby dokonało tego samo, pod uważnym i wspierającym okiem rodzica, ale bez wyręczania!
Dziecko, które usiądzie samodzielnie w 9 lub nawet 10 miesiącu, ale od początku miało okazję do leżenia na brzuchu, aktywnie i radośnie raczkuje, chętnie pokonuje przeszkody nie powinno budzić żadnego niepokoju, a wręcz przeciwnie. Dzieci sadzane przed czasem często pomijają okres raczkowania, ponieważ za mało lub w ogóle nie spędzają czasu na brzuchu. Jeżeli pospieszymy się z nauką jakiejkolwiek umiejętności ruchowej u naszego dziecka, np. będziemy ćwiczyć obroty w wieku 3 miesięcy, kiedy dziecko nie jest jeszcze gotowe do przekraczania linii środkowej ciała, to zaburzymy naturalny proces dojrzewania neurologicznego i gotowości do osiągnięcia tej umiejętności. Raczej zachęcajmy i poczekajmy aż dziecko samo wykaże chęć do obrotu i poczuje, jak zorganizować swoje ciało, aby się obrócić. Intencja ruchu to bardzo ważna cecha naszego mózgu. Pozwala na przygotowanie mięśni do wykonania określonej czynności. Lepiej, więc nie śpieszyć się z ćwiczeniami, które mają „pomóc”, a tak naprawdę przeszkadzają w rozwoju. Podobnie jest z każdą inną umiejętnością. Musimy również pamiętać, że dzieci różnią się stopniem napięcia mięśniowego oraz warunkami fizycznymi ciała. To wszystko ma znaczenie dla pojawienia się umiejętności ruchowych w określonym czasie.
Dlaczego nie powinniśmy sadzać dzieci przedwcześnie i uczyć chodzić?
Nie sama umiejętność siedzenia czy stania jest najważniejsza, ale wszystko to, co dzieje się w okresie pomiędzy, czyli dziesiątki i setki aktywności, które dziecko stopniowo podejmuje i doskonali, żeby osiągnąć cel.
Dzieci sadzane przedwcześnie, czasem nawet w 5-6 miesiącu, zużywają mnóstwo energii na utrzymanie tej pozycji, a powinny z radością rozpoczynać lub doskonalić obroty, rozwijać turlanie i coraz więcej czasu spędzać w pozycji na brzuchu. Podobnie jest z „nauką” chodzenia. Wbrew powszechnie panującej opinii, dzieci nie trzeba uczyć chodzić, nauczą się same! Na umiejętność samodzielnego chodzenia składa się suma wcześniejszych doświadczeń ruchowych. Im więcej czasu dziecko poświęciło wcześniej na eksplorowanie świata pełzając, raczkując, wspinając się na przeszkody, a potem chodząc przy meblach, tym pewniej i lepiej będzie chodziło. Pominięcie, jakiegoś ważnego etapu w rozwoju ruchowym może skutkować problemami podczas aktywności wymagających dobrej równowagi i silnych mięśni posturalnych. Podczas ruchu pracują mięśnie i rozwijają się wszystkie sfery integracji sensorycznej, min. czucie głębokie ciała, czyli propriocepcja. Dzieci z zaburzonym czuciem głębokim ciała to dzieci nie mogące usiedzieć na miejscu, „niezgrabne ruchowo”, nadruchliwe i mające problem ze skupieniem uwagi, często diagnozowane jako ADHD. Ponadto sadzając lub stawiając dziecko za wcześnie możemy zapoczątkować wadę postawy ciała.
Pozwolenie dziecku na doświadczanie ruchu w różnorodnym , ale bezpiecznym otoczeniu rozwija dziecko w każdym aspekcie i buduje jego potencjał neuronalny.
Czy wiecie Państwo, że na okres raczkowania przypada najintensywniejszy proces synaptogenezy, czyli tworzenia połączeń pomiędzy neuronami? To tak zwane tworzenie sieci neuronalnej, im bogatsza, tym lepszy potencjał rozwojowy na przyszłość. Ten proces nazywany plastycznością układu nerwowego, pozwala na ciągłe uczenie się, ale jest najbardziej intensywny we wczesnym okresie rozwoju. Poprzez doświadczanie metodą prób i błędów potrzebne szlaki neuronalne ulegają wzmocnieniu, doskonaleniu i dojrzewaniu. Dziecko rozwija coraz bardziej złożone funkcjonalnie umiejętności. A w przyszłości jego procesy myślowe przebiegają sprawniej i stają się coraz spójniejsze.
Czerwone flagi w rozwoju ruchowym
Niemniej jednak jeżeli dziecko:
- Nie podnosi głowy w pozycji na brzuchu po 4 m.ż.
- Nie obraca się po 7 m.ż.
- Nie podpiera się aktywnie na brzuchu na wyprostowanych kończynach górnych i szybko się męczy, opuszcza głowę, kładzie na podłożu po 8 m.ż.
- Nie siedzi po 10 m.ż.
- Nie pełza po 10 m.ż.
- Nie raczkuje po 12 m.ż.
- Nie chodzi po 18 – 20 m.ż.
W każdym takim przypadku wymaga konsultacji specjalistycznej.
Literatura
- Lois Bly, M.A „Motor skills acquisition in the first year”
- A. Jean Ayres „Dziecko a integracja sensoryczna” Harmonia 2015
- R. Michałowicz, S. Jóźwiak pr. Zbiorowa „Neurologia dziecięca” Urban & Partner
- M. Matyja, A. Gogola „Edukacja sensoryczna niemowląt” Katowice 2011
- R. Jason Gerber MD „Rozwojowe kamienie milowe: rozwój ruchowy” Ped. po dyplomie
- Theodor Hellbrugge „Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa Promyk Słońca
- Lise Eliot „Co tam się dzieje? Jak rozwija się mózg i umysł w pierwszych pięciu latach życia Media Rodzina
- Motor skills Pathways.org